Kalendarium

październik 2002 - "Fakty" TVN pokazują materiał dotyczący trUjki, w którym jest mowa o spadku poziomu i słuchalności, która wynosi już tylko 4,48%; obraża się z tego powodu dyrekcja trUjki, która wydaje zakaz wpuszczania pracowników TVN-u do budynku radiowego przy Myśliwieckiej 3/5/7; tymczasem "Wiadomości" TVP1 podają w zachwalającym trUjke materiale, że wynosi ona 6%; Komitet Założycielski w sprawie skandalicznego zachowania dziennikarzy "Wiadomości" związanego z przedsawianiem faktów związanych z trUjką wydaje oświadczenie;

wrzesień 2002 - słuchalnośc trUjki spada; wynosi 4,64%; powakacyjna zmiana ramówki udowadnia, że dotychczasowe pomysły dyrektora Laskowskiego i jego ekipy były nietrafione; w skadalicznym stylu wyrzuceni zostają m. in. Aneta Wrona i Krzysztof Skowroński; wynika z tego jasno, że dyrekcja nie tylko pozbywa się starych słuchaczy, ale i robi wszystko, żeby nie przybyło nowych; z pozbycia się Anety Wrony, która miała być największą atrakcją trUjki, dyrekacja tłumaczy się "zbyt dużą komercją" A. Wrony; a to nieprawda, bo przecież A. Wrona wcale zysków trUjce nie przynosiła; w nagłe oświecenie umysłów dyrekcji jednak nie wierzymy; dostrzegamy tu raczej pewną nerwowość w obliczu powrou fatalnej prasy i spadku słuchalności;

sierpień 2002 - A jednak, mimo iż pan Eugenusz Smolar nie jest już członkiem zarządu Polskiego Radia, 1 sierpnia został powołany przez zarząd Polskiego Radia na stanowisko dyrektora programowego Polskiego Radia (notatka PAP - 2 sierpnia). Jest więc dyrektorem nie tylko Programu Trzeciego ale i reszty programów Polskiego Radia. Jak możemy podsumować jego kadencję na stanowisku wiceprezesa zarządu do spraw programowych? Otóż Eugeniusz Smolar za pieniądze abonentów zniszczył radio, które nie należy do niego. Sprawił, że Trójka - do niedawa NAJLEPSZY ETER W KRAJU - stała się zwyczajnym, jednym z wielu, radyjkiem usilnie dążącym w dół. Wyrugował z niej kulturę i to, co było jej atutem - RÓŻNORODNOŚĆ. Program Trzeci dzięki staraniom wiceprezesa Smolara - przy poparciu zarządu PR i jego prezesa Ryszarda Miazka (teraz popierać jego destrukcyjną działalność ma nowy prezes A. Siezieniewski) oraz Rady Nadzorczej PR i jej Przewodniczącego Andrzeja Długosza - stał się tłem. Zniknęły z jego anteny (lub poważnie je ograniczono) muzyka poważna, folkowa, alternatywna (reggae, punk, metal - hip hopu w to miejsce nie przybyło), elektroniczna, jazz (od polskiej muzyki rozrywkowej, poprzez klasyczny jazz, po jego alternatywne wcielenia), kabaretowa. Zwolniono wielu bardzo dobrych prezenterów, których zastąpiono co najwyżej poprawnymi (co w kilku przypadkach jest sprawą dalece dyskusyjną). Audycje tematyczne zastąpiono gadaniem o niczym. Wyszukaną muzykę dla koneserów zastąpiono papką z komputera. Przy okazji udowodniono poraz kolejny, że słowo polityka jest nic nie warte.

Ogłaszamy bojkot trUjki.

Program Trzeci - radiowa Trójka - umarł. Pogrzeb odbył się 7 kwietnia 2002. Na częstotliwościach Programu Trzeciego nadaje teraz swój bełkotliwy program Trujka Twoje Pierwsze Radio. W związku z ciągle przeprowadzanymi różnymi metodami badaniami słuchalności ogłaszamy bojkot tej stacji. Program Trzeci - Najlepszy Eter W Kraju już nie istnieje i nie godzimy się na to, żeby kosztem jego świetności i na jego gruzach budowano kiepskie radyjko, ktróre brzmieniem i poziomem merytorycznym nie może się równać nawet z wieloma małymi stacjami radiowymi. Nie godzimy się na to, żeby obecna dyrekcja Trujki, która osobiście dobiła Program Trzeci, powoływała się teraz na nas jako słuchaczy w swoich destrukcyjnych działaniach mających na celu zniszczenie polskiej kultury. Nie zgadzamy się na to, żeby prezesi, dyrektorzy i kierownicy radia i Trujki mówili, że to my wymuszamy zmiany (na przykład przeniesienie Powtórki z Rozrywki na noc), że to my jesteśmy tym bezlitosnym rynkiem, który zabił poziom, styl i kulturę w radiu. Nie zgadzamy się na to, żeby twierdzono, że jesteśmy wieloletnimi i wiernymi słuchaczami Trujki. Byliśmy słuchaczami TRÓJKI - PROGRAMU TRZECIEGO. O bojkocie Trujki napisano już w serwisie Minimal Bros. Jak zwykle polecamy tego artykuły gorąco, ponieważ można je tam komentować.

czerwiec 2002 - dotychczasowy wiceprezes Zarządu Polskiego Radia Egeniusz Smolar w atmosferze złej prasy i nerwowości nie zostaje w zarządzie na kolejną kadencję; prezesem zarządu zostaje Andrzej Siezieniewski;

11 lutego 2002 - z wywiadu opublikowane w RadioNewsLetterze wynika, że władze Trójki trochę się przestraszyły - Wojciechowi Mannowi zaproponowano jednak dwa programy;

10 lutego 2002 - o pozbyciu się Wojcecha Manna pisze Tygodnik Powszechny; dyrekcja tłumaczy się, że proponowała Mannowi audycję, ale ten propozycję odrzucił (prawda jest taka, że proponowano mu ją tylko do marca);

3 lutego 2002 - prace nad nową ramówką ukończone; odbywa się pożegnalne wydanie Manniaka Niedzielnego - dla Wojciecha Manna nie ma już miejsca w Trójce; kolejne wieści są zatrważające: planowane jest zlikwidowanie sobotniego wydania Zapraszamy Do Trójki, wyrzucenie Piotra Klatta, Tomasza Sianeckiego... zapowiadane jest zaostrzenie protestów - pikiety, podpisy itp.

1 października - Witold Laskowski oficjalnie przejął dowodzenie Trójką, nastają miesiące ciszy; dyrektor zapowiada nową ramówkę mniej więcej na nowy rok;

20 września - nowym dyrektorem Trójki został Witold Laskowski - kandydaci wysunięci przez zespół Programu Trzeciego - Grzegorz Miecugow i Marcin Zimoch - zostali przez pana Smolara odrzuceni - o sprawie pisze Rzeczospolita;

14 września - dyrekcja już wybrana przez E. Smolara - będzie wykonywać jego polecenia; w portalu Onet.Pl kolejna dyskusja o Trójce (tym razem punktem wyjścia są Trzy Kwadranse Jazzu) http://muzyka.onet.pl/jz,1063328,1,428,artykul.html;

12 września - przesłuchanie kandydatów na dyrektorskie stanowisko - pracownicy Trójki przedstawili także swoich kandydatów, mimo iż Zarząd zamierza zatrudnić kogoś z zewnątrz; kilka dni temu o złej sytuacji w Trójce, zaniżaniu poziomu kulturalnego, na jej antenie mówił Marek Majewski; wcześniej też kilka słów powiedział Stefan Friedmann: "Trójka powinna szanować słuchacza, którego wychowała";

20 sierpnia - w datowanym na ten dzień zerowym (nie na sprzedaż) numerze pisma Newsweek Polska ukazuje się artykuł o McDonaldyzacji polskich rozgłośni radiowych - napisano także o Trójce, o dymisji Michała Olszańskiego i o przewidywanych posunięciach ludzi prezesa Smolara;

9 sierpnia - rezygnacja Michała Olszańskiego z kierowniczej funkcji i wystosowanie listu do władz radia przez pracowników Trójki - Eugeniusz Smolar twierdzi, że odnosi sukcesy - więcej: http://kiosk.onet.pl/przeglad.html?ITEM=238386;

7 sierpnia - w "Przeglądzie" ukazał się artykuł "Źle w Trójce?" cytowany przez Onet.Pl - w forum pojawiło się wiele komentarzy trójkowych słuchaczy;

30 lipca - w "Antenie" artykuł "Zmiany na gorsze?";

19 lipca - dzisiaj, w datowanym na 22 lipca numerze pisma WPROST czytamy felieton Krzysztofa Daukszewicza o zmianach w Trójce; choć autor skupia się głównie na audycji "Słoneczna Trójka", jego tekst jest kwintesencją naszego protestu; w ciągu ostatnich dni ukazywały się kolejne teksty o Trójce - niezadowolonych słuchaczy, a także stanowisko zarządu Polskiego Radia wobec sytuacji w Trójce;

6 lipca - na ircowym kanale #trojka odbyła się rozmowa z Pawłem Kostrzewą, której nieocenzurowany zapis znajduje się na stronie lppt.storm.pl/kostrzewa.txt;

5 lipca - brukowiec NIE publikuje list Marty Brzozowskiej Trójka dołowana; po paru dniach wsłuchiwania się w pasmo "Słoneczna Trójka" dochodzimy do wniosku, że wiceprezes Smolar ma rację - Trójce nagle zrobiło się bardzo daleko do konkurencji; czekamy teraz na dzień, w którym pan Smolar przyzna nam rację i poda się do dymisji;

25 czerwca - wchodzi nowa ramówka dla niepoznaki zwana "wakacyjną"; nie ma już "Powtórki z rozrywki" - wiceprezes Smolar dopiął swego, choć na każdym kroku powtarza, że za wszystko odpowiada Michał Olszański (czyżby zamierzał mu to w przyszłości wypomnieć?); w Rzeczpospolitej ukazał się kolejny tekst o Trójce napisany przez Andrzeja Kałwę, autora V reformy; wywalczyliśmy powrót 3 Kwadransów Jazzu do właściwych rozmiarów;

19 czerwca - w Rzeczpospolitej ukazał się kolejny tekst o Trójce - nawiązujący do listu Joanny Grochowskiej;

18 czerwca - dzisiaj w Rzeczpospolitej opublikowany został tekst o naszym proteście autorstwa Joanny Grochowskiej, w którym autorka zwróciła uwagę na list otwarty do Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Juliusza Brauna; powstały dwie nowe strony: Kalendarium i O co chodzi;

czerwiec 2001 - od wymiany dyrekcji minął rok - czarne wizje przedstawione w czewcu ubiegłego roku w "Polityce" sprawdzają się, mimo iż Michał Olszański kategorycznie im zaprzeczał; Trójka staje się jedną z wielu stacji o aspiracjach komercyjnych; coraz mniej tu miejsca dla audycji kulturalnych ("Książka tygodnia") czy po prostu muzycznych ale o innym profilu niż "Muzyczny Express" (nie ma już "Pod dachami Paryża", "Gitarą i piórem", skrócone są audycje jazzowe); Trójkowi pracownicy powoli ale systematycznie przechodzą do "komercji na poziomie" - J. Owsiak i Teresa Drozda są w RMF, Monika Olejnik w Radiu Zet, które podobno ciągle walczy o Marka Niedźwieckiego; o odejściu myślą już kolejni Trójkowcy; tymczasem mówi się o tym, że z Piotr Metz, który właśnie stracił posadę w RMF, ma zostać kierownikiem redakcji muzycznej; ciekawe dla kogo w związku z tym zabraknie miejsca tym razem...

maj 2001 - z trójki odchodzi Teresa Drozda, która tydzień później na ircowym kanale #trojka źle wróży przyszłości tej rozgłośni; mimo iż odeszła z własnej woli, przyznaje, że decyzję podjęła z trudem i żalem; w majowym Tajniaku publikujemy sztukę "V reforma" - wiceprezes Smolar mówi, że mu się nie podoba, a jego poplecznicy dodają z pełną powagą: "ani to śmieszne, ani prawdziwe"; powstaje list otwarty adresowny do Przewodniczącego KRRiT Juliusza Brauna na temat sytuacji w Trójce;

kwiecień 2001 - decydenci opanowali się - Listy Przebojów na szczęście nie skrócono; 17 kwietnia na czacie Wirtualnej Polski wystąpił Paweł Kostrzewa, który powiedział kilka dziwnych rzeczy...

marzec 2001 - w dziale Artykuły pojawiają się teksty opublikowane już wcześniej w różnych miejscach; wywalczyliśmy powrót "Powtórki z rozrywki" - udało się przywrócić pod nieobecność dyrektora; w "Gazecie Studenckiej" czytamy wywiad z Markiem Niedźwieckim, z którego dowiadujemy się, że Lista Przebojów ma zostać skrócona o godzinę; na głównej stronie protestu zamieściliśmy sondę z pytaniem o odczucia związane z sytuacją w radiowej Trójce - odpowiedzi są zgodne - w Trójce dzieje się źle; z posadę kierownika muzycznego traci Paweł Kostrzewa - zostaje rozpisany konkurs na objęcie tego stanowiska - i Ty możesz zostać kierownikiem redakcji muzycznej Trójki, bo nie wiadomo dlaczego, ale nikt z obecnych tu dziennikarzy, nie chce się do tego mieszać...

luty 2001 - strona zyskuje popularność; trwają rozmowy z pracownikami Trójki na tematy organizacyjne; treść protestu klaruje się, ponieważ klaruje się obraz sytuacji w radiu - zmianami na gorsze w Trójce kieruje wiceprezes Zarządu Polskiego Radia Eugeniusz Smolar, który robi to z rozmysłem lub z powodu swojej niekompetencji; niezależnie od tego, który z tych powodów jest prawdziwy, żądamy dymysji Eugeniusza Smolara; Przewodniczący KRRiT Juliusz Braun daje do zrozumienia, że sprawa go nie interesuje, ponieważ "to nie KRRiT zajmuje się obsadzaniem stanowisk kierowniczych w Polskim Radiu, lecz jest to obowiązkiem Zarządu Polskiego Radia";

14 lutego 2001 - powstaje strona protestu "Łapy Precz od Trójki"; pojawiają się pierwsze słowa protestu - "w ciemno i doraźnie";

12 lutego 2001 - kolejnej zmianie ulega ramówka Trójki - m.in. znika "Powtórka z rozrywki", w ramach odmładzania średniej wieku audycja dla dzieci "Trzymaj z nami" (tania podróba 3 Fali, młodszy brat Muzycznego Expressu) zostaje przeniesiona na północ, ponieważ "nie podobała się starszym słuchaczom", kultowa audycja "Pół Perfekcyjnej Płyty", po uprzednim zdeformowaniu, teraz zostaje usunięta; całość programu przedstawia się tragicznie - ramówka wygląda na układaną przez amatora; jednak to tylko wierzchłek góry lodowej;

czerwiec 2000 - wiceprezes Eugeniusz Smolar niespodziewanie odwołuje dotychczasowego dyrektora Trójki, Piotra Kaczkowskiego, którego następcą ogłasza Michała Olszańskiego; w Polityce (!!!) ukazuje się pierwszy złowieszczy artykuł na temat przyszłości Programu Trzeciego - "Gwiazdy nocą";