Sto czterdzieste dziewiąte wydanie Audycji z Piwnicy będzie wydaniem ze Studni, dlatego głos prowadzącego będzie jakości fatalnej. Z tej okazji postanowiliśmy, że głosu tego będzie jak najmniej. Redaktor ograniczy się do mało wyraźnej zapowiedzi i niewyrazistego pożegnania. Maksimum muzyki natomiast będzie nie lada gratką dla fanów Andrzeja Dziubka i zespołu Holy Toy. Jako że za tydzień w wydaniu 150. usłyszymy ostatnią piosenkę z pierwszego etapu Norweskiej Depresji, dziś przedstawiony zostanie przekrój twórczości grupy, która działała między pierwszym a drugim De Pressem.
Pozdrowienia od tajnych współpracowników, którym przepychanki lewych i prawych są obrzydliwe, a ich obie „Polski” obce.
