Brak kilku ostatnich zapowiedzi był po trosze zamierzony. Miał symbolizować nasze zanikanie. Tę symbolikę jedynie sygnalizujemy, ale nie będziemy się jej poddawać. Zostało jeszcze 10 Suplementów, więc piszmy o nich. Na przykład o dzisiejszym, dziewięćdziesiątym pierwszym. Co w nim zagości? Otóż rok 1999.
Będą wyróżnienia roku, płyty miesiąca, cztery syfony i kto wie, co jeszcze.
Zatem zapraszamy dziesiąty raz od końca na godzinę 22.00.
PS. Tydzień temu, w Wielki Piątek, nie było kolejnego odcinka Suplementu, lecz jego wydanie super specjalne, podczas którego słuchaliśmy Leszka Możdżera, Marii Pomianowskiej i Włodka Pawlika.